Edukacja seksualna w szkołach – co sądzą Polacy?

Jednym z najgorętszych tematów ostatnich dni jest edukacja seksualna w polskich szkołach. Kontrowersje budzi projekt nowelizacji kodeksu karnego, który przygotowała inicjatywa „Stop pedofilii”. Według proponowanych zmian karą więzienia miałoby zostać objęte promowanie współżycia seksualnego. Pomysłodawcy zapewniają, że inicjatywa ma na celu: 

zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją seksualną i demoralizacją

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że poprze ten projekt. Kontrowersje budzi jednak przede wszystkim możliwość karania więzieniem

publicznego pochwalania i propagowanie seksualnej aktywności osób małoletnich

Fotografia poglądowa

Projekt został obecnie skierowany do dalszych prac w komisji. Tymczasem przeprowadzony został sondaż na zlecenie Dziennika Gazety Prawnej i RMF FM.  Instytut Badań Rynkowych i Społecznych sprawdził, co Polacy myślą o ewentualnych zmianach w procesie edukacji seksualnej w szkołach.

Wyniki jednoznaczne – rodzice głównym źródłem wiedzy

Wyniki sondażu nie budzą najmniejszych wątpliwości – aż 79,4% badanych uważa, że szkoły powinny prowadzić zajęcia w ramach edukacji seksualnej. Aż 68% nie uważa, że tego typu wiedza jest bezpośrednią zachętą do seksu. Zaledwie co piąty respondent był innego zdania. Polacy jednoznacznie wskazują również, że to rodzice powinni być głównym źródłem wiedzy o seksie najmłodszych – takiego zdania jest około 60% pytanych. 30% respondentów uważa, że odpowiedzialnością za edukację w tym zakresie powinna być obarczona głównie szkoła.

Kontrowersje budzi także wiek dzieci, który jest odpowiedni do rozpoczęcia edukacji seksualnej. Za wprowadzeniem takich zajęć już w podstawówce opowiedziało się 46,5% badanych (głównie osoby młode, przed 30 rokiem życia). Co trzeci pytany uważa natomiast, że taka edukacja powinna rozpoczynać się dopiero w szkole średniej. A Wy co sądzicie o edukacji seksualnej najmłodszej części naszego społeczeństwa?