Barack Obama wskazuje, że Drake mógłby go zagrać w filmie biograficznym o jego życiu

Drake najbardziej znany jest ze swoich licznych piosenek i pewnie równie licznych nagród. A teraz okazało się, że niektórzy typowali by go do zagrania prezydenta USA - Baracka Obamy - gdyby powstał o nim film biograficzny. I zdziwilibyście się, komu taki obrót spraw się podoba. Sprawdźcie najciekawsze informacje o tym filmie poniżej! 

Drake jako Obama? 

Okazuje się, że to były prezydent nie miałby nic przeciwko, gdyby w biograficznym filmie o nim wystąpił Drake - na co dzień raper. Były prezydent USA w programie "360 with Speedy Morman", autorstwa magazynu Complex, wyznał, że gdyby powstawał film biograficznym o nim - nie widziałby problemu, aby zagrał go własnie Drake. 

Wyznał, że to, według niego, niezwykle utalentowany artysta, którego bardzo ceni: 

Powiem tak - Drake chyba spełnia wszystkie swoje marzenia. I moim zdaniem to bardzo, ale to bardzo utalentowany brat. Więc jeśli nadejdzie taki czas, a on będzie gotowy... 

Morman zapytał Obamę, czy ma więc on od niego "pieczęć zezwolenia", na co Obama odpowiedział żartem: 

Drake ma przede wszystkim przyzwolenie mojego domostwa. Podejrzewam, że Malia i Sasha [córki Obamy - przyp.red.] byłyby całkiem zadowolone z takiej sytuacji. 

Kiedyś, w 2010 roku, takie wizje snuł sam Drake. Opowiadał wtedy, że uczy się gestów i mimiki Obamy, żeby "być w miarę gotowym, jak w końcu otrzyma ten telefon" z propozycją zagrania byłego prezydenta USA. 

Pamiętajcie, że chociaż teraz Drake to jeden z najpopularniejszych raperów - kiedyś był aktorem. Grał w serialu "Degrassi: Nowe pokolenie", gdzie zagościł na ponad 130 odcinków. Nie był więc chyba taki zły! 

Mógłby zagrać Obamę?