"Po prostu totalnie się ośmieszyła"

Doda mocno o Edycie Górniak w programie "My way": "Po prostu totalnie się ośmieszyła"

Chyba każdy wie, że Doda i Edyta Górniak za sobą nie przepadają. Na pewno jednak mało kto pamięta jeszcze, że „My way” to nie pierwszy taki program z gwiazdą za kierownicą w roli głównej. W 2007 roku w TVN-ie można było bowiem oglądać „Jazdę z Dodą” - dzięki występowi w tym show udało jej się zdobyć prawo jazdy. Teraz postawiono na bardzo podobny format z Górniak w roli głównej. I nie wszystkim się to spodobało…

AKPA

Internauci to jedna sprawa – im program niezbyt się podoba. O całej sprawie, w rozmowie z reporterką „Party”, wypowiedziała się również Doda.

Doda o Edycie Górniak w „My way”

Edyta robi wszystko, żeby zaistnieć i dać się zapamiętać. Chyba próbuje pokazać „typową babę za kółkiem”, a dodatkowo wykazuje się ogromną nieznajomością znaków i ciągle podrywa swojego instruktora. Kiedy reporterka „Party” zapytała Dodę co sądzi o programie, ta bez ogródek powiedziała:

Obejrzałam dwa odcinki i uważam, że Edyta zrobiła ogromny błąd, biorąc udział w tym programie. Nie dlatego, że program sam w sobie jest zły, ale zrobiła to, czego nie zdołali zrobić za nią jej hejterzy, czyli po prostu totalnie się ośmieszyła

Wokalistka wyartykułowała co ją drażni i to, co ją mierzi, mierzi również internautów. Mowa o infantylności Górniak czy ośmieszania instruktorów. Powiedziała także, że „Edzia” nie bierze nauki na poważnie – co było widać już wielokrotnie. Jest jednak jeszcze jedna rzecz, której Doda nie może znieść:

Mnie osobiście najbardziej razi, już jakby nie było tam między nimi, że w każdym, ale to w każdym odcinku musi jechać po tym Krupie. Przecież już siedzi w tym więzieniu, ma, co dostał, konsekwencje zostały wyciągnięte. Ale żeby w każdym odcinku gadać o tym samym? To już jest naprawdę męczące dla telewidzów. Bardzo, bardzo musi go nienawidzić

- wyznała. Nie widzi Górniak w roli kierowcy i uważa, że show w ogóle nie było jej potrzebne. Swoją wypowiedź podsumowała krótko:

Niech ona sobie będzie, jaka będzie. Wiadomo, są różnego rodzaju diwy, niektóre bardziej pop**one, niektóre mniej, ale nie wszystkie muszą to pokazywać