Przełom w relacjach

Brad Pitt zrezygnował z udziału w gali BAFTA z ostatniej chwili by pogodzić się z synem - Maddoxem?

Brad Pitt i Angelina Jolie przez kilka lat byli uważani za jedną z najgorętszych par Hollywood. Najwyraźniej dopadła ich „klątwa Aniston” za rozbicie przez Jolie jej małżeństwa z Pittem. Zaledwie dwa lata po ślubie Jolie złożyła papiery rozwodowe w sądzie, a od 2019 roku są już rozwiedzeni. Spekulowało się, że doprowadziły do tego skłonności aktora do nadużywania alkoholu i narkotyków. Podobno czarę goryczy przelał fakt, że będąc pod wpływem alkoholu, Pitt uderzył podczas lotu samolotem w twarz ich adoptowanego syna – Maddoxa.

Od tego czasu media informowały, że 18-latek nie chce mieć kontaktu ze swoim sławnym ojcem.

cheatsheet.com

Okazuje się, że nieobecność Pitta podczas gali BAFTA była związana właśnie z jego synem.

Brad Pitt pogodził się z synem?

Magazyn „Us Weekly” podawał, że Maddox Jolie-Pitt nie uznaje aktora za ojca i ponoć odmówił nawet spędzenia świąt Bożego Narodzenia w towarzystwie ojca.

Według „The Sun” w ich relacjach nareszcie zaczęło się coś zmieniać. Według magazynu aktor zrezygnował z gali BAFTA 2020 ze względu na to, że jego syn dał mu szansę na rozmowę. Postanowił więc rzucić wszystko i do niego pojechać.

Maddox dał Bradowi szansę na rozmowę, a ten rzucił wszystko i natychmiast do niego pojechał. Bycie ojcem jest dla niego najważniejsze i zrobi dla niego wszystko. Bardzo mu zależy, żeby naprawić ich relacje

- podaje źródło tabloidu. Dodaje również:

Maddox miał chwilę wolnego od obowiązków na studiach. Gdy Brad się o tym dowiedział i zrozumiał, że mają szansę porozmawiać, natychmiast zrezygnował z podróży do Wielkiej Brytanii.

W końcu się pogodzą?