Co dalej z "Tańcem z gwiazdami"? Niektórzy mogą nie wystąpić...

W związku z pandemią, która wywołana została przez koronawirusa – podjęto kroki, które mają sprawić powstrzymanie rozprzestrzenianie się COVID-19. W efekcie zawieszono również emisję większości programów – w tym „Taniec z gwiazdami”. O wstrzymaniu programu poinformowano podczas emisji ostatniego odcinka. Okazuje się, że chociaż uczestnicy spodziewali się pewnych zmian – zatrzymanie produkcji do jesieni nieco zdziwiło całą ekipę. Osoba z produkcji, w rozmowie z „Pudelkiem” uchyliła nieco rąbka tajemnicy.

Co dalej z „Tańcem z gwiazdami”?

Według osoby z produkcji „Pudelka” - wszyscy byli zaskoczeni decyzją, jaka zapadła w ostatnim odcinku:

Zawieszenie programu aż do jesieni zaskoczyło całą ekipę. Wszyscy obstawiali, że potrwa to maksymalnie do maja, bo wiadomo było, że jakaś reakcja na zwiększające się zagrożenie koronawirusem musi być. Nikt nie podejrzewał, że potrwa to do jesieni, dlatego na wizji wyszło to tak naturalnie

AKPA

Prawdopodobnie niektórych tancerzy nie będzie można zobaczyć w kolejnych odcinkach, jeśli faktycznie powrócą one tej jesieni:

Nie wiadomo, jak będzie jesienią… Niektórzy z tancerzy są czynnymi zawodnikami i akurat wypadają im wtedy Mistrzostwa Polski. Ten problem może mieć Wiktoria Omyła, która tańczy z Marcinem Bosakiem, Michał Bartkiewicz - trener Edyty Zając, Jacek Jeschke, który jest tanecznym partnerem Mileny Rostkowskiej-Galant czy Hanna Żudziewicz tańcząca w duecie z Sylwestrem Wilkiem

Póki co Polsat postanowił, że zamiast kolejnego odcinka – pokaże film „Kevin sam w domu”. Stacja przekonuje:

Bądź jak Kevin, #zostańwdomu

Wygląda na to, że święta w tym roku przyszły wcześniej!