Nie zagra z Realem
Czerwona kartka dla gracza Barcelony – nie zagra z Realem
-
07 października 2019
Nie milkną echa niedzielnego spotkania Barcelony z Sevillą. Duma Katalonii pewnie wygrała 4-0 – to jednak nie bramki wzbudziły najwięcej emocji na Camp Nou. Wszystko za sprawą arbitra, który z pewnością zapisze się w pamięci kibiców Blaugrany. W ciągu zaledwie dwóch minut wyrzucił on z boiska dwóch zawodników gospodarzy – wszystko to miało miejsce pod koniec meczu, kiedy jego wynik był już ustalony.
Materiały prasowe
W 87. minucie Ronald Araújo (debiutant w zespole Barcelony, który pojawił się na murawie kilkanaście minut wcześniej) otrzymał czerwoną kartę za faul. Mateu Lahoz (główny arbiter spotkania) nie miał wątpliwości – wszystko wskazuje jednak na to, że było to wykluczenie niezasłużone. Jednym z najostrzej reagujących na zaistniałą sytuację był Ousmane Dembele, który podbiegł do sędziego i zaczął gestykulować.
Dwie czerwone kartki
W protokole meczowym znalazł się zapis, według którego Francuz miał obrazić arbitra słowami: "bardzo słaby, jesteś bardzo słaby". Chwilę później także on obejrzał czerwony kartonik. Żółtą kartkę za protesty otrzymał też Sergio Busquets. Do całej sytuacji odniósł się trener Barcelony Ernesto Valverde: "Nie wiem, co powiedział, ale bardzo trudno jest uzyskać od Dembélé cokolwiek w języku hiszpańskim". Nie wiadomo jaka kara czeka Francuza – z pewnością ominą go dwa najbliższe mecze ligowe (z Elbarem i Realem Madryt). Czt wpłynie to na wynik El Clásico? Przekonamy się już wkrótce.
Barcelona – Sevilla 4:0 (3:0)
Bramki:
Luis Suarez 27’
Arturo Vidal 32’
Ousmane Dembele 35’
Lionel Messi 78”
Czerwone kartki:
Ronald Araujo 87’
Ousmane Dembele 88’
ZOBACZ TAKŻE
Nowsze artykuły
Kontrowersyjna wypowiedź byłego prezydenta o śp. Kornelu MorawieckimLewandowska podzieliła internautów swoim nowym pomysłem - Phlov
Agnieszka Woźniak-Starak przerwała milczenie. Opublikowała osobiste oś...
Koniec jednego z najtrwalszych małżeństw w show-biznesie. Kurzajewscy...
Złota jesień wraca – ponad 20 stopni!
Komentarze