Opowiedział o adopcji w Polsce

Qczaj chce być tatą. Po jego słowach rozpoczęła się dyskusja

Patrycja | dnia: 12-05-2020 | skomentuj

Qczaj chce być tatą. Po jego słowach rozpoczęła się dyskusja

AKPA

Oceń


Daniel Kuczaj od wielu lat zaraża wszystkich swoją pozytywnością. Jest szczery, otwarty i to on zmotywował tysiące kobiet do walki o siebie. Trener niedawno wyznał, że jest gejem i wcale nie boi się poruszać trudnych tematów. Dzięki temu opowiedział światu o tym, w jaki sposób dorastał i ile krzywdy go wtedy spotkało. Sam chciałby dać komuś szczęśliwe dzieciństwo, którego nigdy nie zaznał. Kiedy poruszył w komentarzach wątek adopcji dzieci przez pary homoseksualne - nie spodobało się to jednej z internautek. 

Qczaj o adopcji dzieci 

Kilka dni temu przyszła na świat córka Anny Lewandowskiej - Laura. Gwiazda pokazała zdjęcie swojej pociechy, a pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Do gratulacji podłączył się również Kuczaj, który nie krył zachwytu nad maleństwem. Przy okazji zdradził, że sam chciałby kiedyś zostać ojcem. Jedna z obserwatorek stwierdziła, że na każdego przyjdzie czas. Qczaj odpowiedział wówczas: 

Niestety, będąc gejem, nie mogę w tym kraju mieć dziecka 

Po chwili pozwolił sobie na nawiązanie do własnego dzieciństwa, które zdecydowanie nie należało do najszczęśliwszych. Dorastał bowiem z ojcem alkoholikiem, co bardzo wpłynęło na jego życie: 

Chciałbym dać jakiemuś dzieciaczkowi lepszy start w życie, jakiego sam nie miałem, miłość, której będąc dzieckiem, od ojca nie zaznałem, ale w naszym kraju jakoś bardziej się woli, gdy dziecko obumiera w domu dziecka z braku miłości czy wychowuje się w patologii np. bite przez rodziców... W naszym kraju najważniejsze jest przysłowie "chłopak i dziewczyna to normalna rodzina" 

 

  Zobacz także  

Podejście trenera bardzo się nie spodobało jednej z internautek, która jasno wyraziła swoją opinię, że dzieci powinny być wychowywane w „normalnej” rodzinie: 

Dziecko potrzebuje matki i ojca. Rodzina stworzona przez dwóch mężczyzn nie jest normalną rodziną i żadna miłość pana do dziecka nie zastąpi mu matki 

Pod tym komentarzem wywiązała się cała dyskusja o adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Ostatecznie znaczna część internautów broniła Qczaja. On sam ostatecznie odniósł się do głosów krytyki: 

Z całym szacunkiem - proszę się puknąć w czoło. Dziecko potrzebuje miłości! Jeśli chodzi o normalność, to proszę powiedzieć wszystkim samotnym mamom, że są nienormalne, proszę również powiedzieć to babciom, które je wychowują… Ja również szanuję tak ograniczone osoby jak pani, ale jeśli kiedykolwiek będę miał szansę, by mieć dziecko, to będę je miał!

To ważny głos w tej sprawie. Mamy nadzieję, że każdy dobry człowiek, bez względu na płeć, kiedyś będzie mógł adoptować dziecko. 




Dodaj komentarz