Batalia sądowa między Amber Heard i Johnnym Deppem toczy się już od długiego czasu. Byli małżonkowie, którzy rozwiedli się w 2016 roku zaledwie po roku małżeństwa, od lat obrzucają siebie kolejnymi oskarżeniami. Od razu po rozstaniu aktorka zaczęła publicznie mówić o tym, że ich związek nie wyglądał kolorowo – Depp nadużywał alkoholu i narkotyków, a także stosował wobec niej przemoc domową. Hollywoodzki gwiazdor nie pozostawał jednak bierny wobec tych zarzutów i również zaczął twierdzić, że jego była żona znęcała się nad nim psychicznie, a nawet była zdolna posunąć się do przemocy fizycznej.
Proces
W 2018 roku rozpoczął się proces wytoczony przez Johnny’ego Deppa przeciwko jego byłej żonie oraz gazecie „The Sun”. Na jej łamach bowiem ukazał się artykuł, w którym jednoznacznie stwierdzono, że Depp zachowywał się agresywnie wobec żony i określono go „damskim bokserem”. Aktor postanowił więc wszcząć sprawę o zniesławienie.
Zobacz także
W ciągu procesu Amber przedstawiła przed sądem liczne dowody świadczące o tym, że Depp uderzył ją minimum czternaście razy przy różnych okazjach. Pokazała między innymi zdjęcia zdewastowanej przez aktora łazienki, w której malował po ścianach i lustrze własną krwią. Aktorka podała dokładne daty i opisy tych sytuacji. Przy okazji udowodniła również, że gwiazdor wydawał bajońskie sumy na alkohol – na czerwone wino potrafił wydać nawet 23 tysiące funtów. W ten poniedziałek sąd zawyrokował w tej sprawie. Sędzia londyńskiego Sądu Najwyższego, Andrew Nicol orzekł, że zarzuty gazety są „zasadniczo prawdziwe”. Nicol stwierdził, że doszło do dwunastu z czternastu opisanych przez Heard napaści:
Uznałem, że zdecydowana większość domniemanych napaści na panią Heard przez pana Deppa została udowodniona zgodnie z normami cywilnymi. (…) Wynika z tego, że skarga została oddalona.
Rzecznik prasowy dziennika „The Sun” po wygranej w sądzie powiedział z kolei:
Ofiar przemocy domowej nie wolno uciszać i dziękujemy sędziemu za staranne rozważenie sprawy oraz dziękujemy Amber Heard - za jej odwagę w składaniu zeznań.
Jak widać, chociaż wielokrotnie podejrzewano Amber Heard o składanie fałszywych oskarżeń, aktorka nie dała za wygraną i doprowadziła sprawę do końca. Decyzja sądu z pewnością mocno odbije się na dalszej karierze Johnny’ego Deppa. Już wcześniej z powodu oskarżeń o stosowanie przemocy zaczął mieć problemy z otrzymywaniem ról w filmach.
Artykuły powiązane
