Co z tego wyjdzie?

Dominika Tajner zakłada nowy biznes. Pomoże jej... Michał Wiśniewski

Patrycja | dnia: 14-06-2020 | skomentuj

Dominika Tajner zakłada nowy biznes. Pomoże jej... Michał Wiśniewski

AKPA

Oceń


Dominika Tajner i Michał Wiśniewski byli małżeństwem od 2012 do 2019 roku. To miał być związek na całe życie, ale niestety z różnych powodów nie było to możliwe. Tajner bardzo przeżywała rozstanie z Wiśniewskim, ale w końcu zaczęła sobie układać życie na nowo. Wokalista Ich Troje też nie próżnował i właśnie wziął ślub po raz piąty. Okazuje się, że para jest w przyjacielskich stosunkach i niedawno Tajner ogłosiła, że wraz z Wiśniewskim rozkręcają wspólnie biznes. 

Dominika Tajner i Michał Wiśniewski mają swój biznes? 

Celebrytka opowiedziała o swoim nowym zajęciu w rozmowie z JastrząbPost.pl. Wyznała, że chce spróbować swoich sił jako wedding plannerka. Chce doradzać pannom młodym przed tym najważniejszym dniu w życiu: 

Zostałam zaproszona na pierwsze w Polsce szkolenie dla wedding planerek. Dziewczyny uczą się, jak organizować śluby. Ja mam zamiar poopowiadać im o ekstremalnych niespodziankach dla młodych. Tudzież ekstremalnych wymysłach, jakie młodzi sobie życzą. U mnie latały samoloty, robiły serca na niebie i to jest mój konik. Kocham szczęśliwych ludzi. Kocham na to patrzeć

 

  Zobacz także  

Wyznała również, że lubi zajmować się organizacją takich wydarzeń. Na swoich weselach starała się dopilnować każdego, nawet najmniejszego szczegółu, aby wszystko było idealnie. Ma więc pewne doświadczenie w planowaniu takich ceremonii. Jej były mąż - również ma doświadczenie w kwestii uroczystości. Dlatego celebrytka stwierdziła, że połączenie ich sił to dobry pomysł: 

Pomyślałam, że Michał jest bardzo dobrym mówcą. Ma doświadczenie. Sam występuje na ślubach. Połączyliśmy siły nie na długą współpracę, ale fajnie opowiedzieć dziewczynom, jak to wygląda ze strony gwiazdy, która przyjeżdża. Na co mogą sobie pozwolić, co oferuje, za ile itd.

Dominika zadeklarowała, że wierzy, że mogą sobie pomóc z Michałem. Nie widzi płaszczyzny, na której mogłoby dojść do jakichś porozumień: 

My jesteśmy w takich relacjach, że będziemy sobie pomagać. Najpewniej ja mogę go polecić na wesele, bo wiem, jak są ludzie zadowoleni po jego występach, a on może mnie poleci komuś jako wedding plannerkę. Tak więc to jest trochę taki biznes wiązany. Nie boję się konfliktu, bo tu nie ma takiej płaszczyzny 

Trzymajcie kciuki, aby ich współpraca była owocna.




Dodaj komentarz