Kim jest?

Channing Tatum – czyli Magic Mike. Wiek, wzrost, waga, Instagram, kariera, partnerka, dzieci

Marta | dnia: 22-10-2020 | skomentuj

Channing Tatum – czyli Magic Mike. Wiek, wzrost, waga, Instagram, kariera, partnerka, dzieci

flickr.com/Gage Skidmore/CC BY-SA 2.0

Oceń


Channing Tatum to amerykański aktor, tancerz, model oraz producent filmowy. Zrobiło się o nim głośno za sprawą takich filmów jak „Step Up: Taniec zmysłów”, „21 Jump Street”, „I że cię nie opuszczę” i „Magic Mike”. W przeszłości był striptizerem, co stało się inspiracją do nakręcenia tej ostatniej produkcji. Przez długi czas był związany z Jenną Dewan. Wiecie o nim wszystko?

Wszystko o: Channing Tatum

Pełne imię i nazwisko: Channing Matthew Tatum
Data i miejsce urodzenia: 26 kwietnia 1980, Cullman, USA
Zawód: aktor, producent filmowy, tancerz, model
Partner: Jenna Dewan (2009-2018)
Dzieci: Everly (2013)
Wzrost: 185 cm
Waga: 86 kg
Instagram: @channingtatum

  Zobacz także  

Kariera

Channing Tatum początkowo pracował jako dekarz, a potem jako striptizer o pseudonimie „Chan Crawford”. W 2000 roku wystąpił jako tancerz w teledysku do piosenki „She Bangs” Ricky’ego Martina. Wkrótce zaczął pracować jako model Armaniego i Abercrombie & Fitch, a także pojawiać się w reklamach telewizyjnych, między innymi Mountain Dew oraz Pepsi. W 2004 roku rozpoczął karierę aktorską od niewielkiej roli w serialu „CSI: Kryminalne zagadki Miami”. Rok później otrzymał role w filmach „Trener” i „Wojna światów”. W 2006 roku zagrał główną rolę w filmie „Step Up: Taniec zmysłów”, który przyniósł mu popularność na całym świecie. W tym samym roku otrzymał nagrodę na Sundance Film Festival za kreację we „Wszystkich twoich świętych”. W 2012 roku magazyn „People” okrzyknął go „Najseksowniejszym mężczyzną na świecie”.

Życie prywatne

Aktor na planie filmu „Step Up: Taniec zmysłów” poznał Jennę Dewan, z którą zaręczył się w 2008 roku. Para pobrała się rok później, a w 2018 roku ogłosiła decyzję o rozstaniu. Owocem tego związku jest urodzona w 2013 roku Everly.




Dodaj komentarz